środa, 14 września 2022

"Księżycowe miasto. Dom nieba i oddechu" Sarah. J. Maas | Wyd. Uroboros

O Księżycowym mieście zostało już powiedziane naprawdę wiele. Zakładam, że wszystkie recenzje, które miały się pojawić, już się pojawiły, więc jak taka wisienka na torcie, albo ostatni orzeszek w opakowaniu mieszanki studenckiej przychodzę, aby wtrącić swoje trzy grosze na temat tej historii. Nie będę bowiem ukrywać, że przeczytanie „Domu nieba i oddechu” zajęło mi mnóstwo czasu. Nie potrafiłam sięgnąć po te książki, a kiedy już to robiłam, ciągle odbiegałam od nich myślami. Czy to oznacza, że kontynuacja przygód Bryce i Hunta mi się nie podobała. Wręcz przeciwnie. Tyle że… no właśnie. Jest mimo wszystko jakieś „ale”…