Z twórczością Taylor Jenkins Reid spotykam się nie po raz pierwszy. Czytałam napisane przez nią „Siedmiu mężów Evelyn Hugo”, a także „Daisy Jones&The Six”. Polubiłam się z jej stylem, umiejętnością przedstawiania bohaterów w taki sposób, że po przeczytaniu wspomnianych wyżej książek, byłam święcie przekonana, że nie ma opcji, aby autorka opisywała fikcyjne postacie. Tym bardziej teraz, kiedy dostałam możliwość zapoznania się z pierwszą wydaną historią autorki – jej debiutancką książką – nie mogłam odpuścić takiej okazji. Byłam bardzo ciekawa, od czego zaczynała amerykańska powieściopisarka, która obecnie jest jedną z bardziej pożądanych przez świat czytelniczy autorek.