niedziela, 27 grudnia 2020

"Zostań moim aniołem" G.Gargaś | Wyd. Czwarta Strona

 

Choć święta już za nami, wciąż mamy grudzień, a co za tym idzie, wciąż możemy bez oporów sięgać po świąteczne książki. W moim przypadku padło tym razem na „Zostań moim aniołem” autorstwa Gabrieli Gargaś, pisarki, z której piórem miałam już przyjemność obcować i nie było to spotkanie bynajmniej nieprzyjemne. Czy jednak i tym razem autorce udało się mnie do niego przekonać?

"Wzgórze świątecznych życzeń" S. Trojanowska | Wyd. Czwarta Strona

Pamiętam, jak w ubiegłym roku czytałam „Wigilijną przystań” Sylwii Trojanowskiej. Książka mi się podobała, ale miałam do niej kilka uwag (tak jak zresztą do każdej książki, jak wiadomo bowiem każdemu miłośnikowi czytelnictwa, nie tak łatwo znaleźć idealną lekturę). Nic więc dziwnego, że zabierając się za czytanie „Wzgórza świątecznych życzeń”, czyli tegorocznej powieści autorki, nie nastawiałam się ani na złą, ani na świetną książkę. Wyobraźcie sobie, jak duże było moje zdziwienie, gdy okazało się, że nie będę mogła napisać nic złego o tej książce. „Wzgórze świątecznych życzeń” to kawał naprawdę przyjemnej, świątecznej historii!

czwartek, 17 grudnia 2020

"Czas Niepogody" Agnieszka Markowska | Wyd. Niezwykłe

Z fantastyką jest u mnie z reguły tak, że zawsze przed lekturą danej książki, mam już w głowie cały zarys fabuły i to, w jaką stronę potencjalnie pójdzie jej autor. Nie ukrywam, że jest to swego rodzaju przekleństwo, zważywszy że często łapię się później na tym, iż moja wersja wydarzyć, wydała mi się o wiele bardziej interesująca. Bywa też jednak odwrotnie, bo zdarzają się autorzy, którzy potrafią zaskoczyć mnie oryginalnym, świeżym podejściem do tematu i rozwiązaniami, na które sama zbyt szybko bym nie wpadła. Myślę, że właśnie dlatego z czasem przestałam czytać opisy niektórych książek. Lubię, kiedy te mnie zaskakują, bo podchodzę do nich bez żadnych konkretnych oczekiwań fabularnych.

"Otwórz się na miłość" N. Sońska |Wyd. Czwarta Strona

Otwórz się na miłość to już trzecia świąteczna książka, po którą miałam okazję sięgnąć. Nie ukrywam, że liczyłam na bardzo świąteczną i bardzo przyjemną lekturę, po której będę miała ochotę na korzenne ciasteczka, zapalenie pachnącej ciastem świecy i wsunięcie się pod koc. Czy „Otwórz się na miłość” sprawiło, że poczułam świąteczny klimat? Przekonajmy się...

czwartek, 10 grudnia 2020

"Gdybym cię nie spotkała" A. Przybyłek | Wyd. Czwarta Strona

 

Gdybym cię nie spotkała” to druga świąteczna książka, po którą dane mi było sięgnąć w tym miesiącu. Agata Przybyłek, której książki bardzo lubię, a co za tym idzie, już nie raz po nie sięgnęłam, stworzyła kolejną, ciepłą opowieść w grudniowym klimacie. Jak powszechnie jednak wiadomo, nie oceniamy książki po okładce, a treści po poprzednich tekstach autora. Czy więc ta konkretna historia przypadła mi do gustu?

niedziela, 6 grudnia 2020

"Biały trening" | Opowiadanie z uniwersum "Przebudzenie. Córka Wiatru"

Casimir założył nogę na nogę. Oparł łokieć o podłokietnik, aby palcami prawej ręki podeprzeć się wygodnie pod brodą.

Naprawdę sądzisz, że to konieczne? – odezwał się w końcu, lustrując wzrokiem piętrzące się w kącie gabinetu drzewko. Przejechał sobie palcem wskazującym po wargach. – Zazwyczaj choinkę stawiamy przy wejściu, ewentualne w głównej sali. Po co mi egzemplarz w prywatnym gabinecie?

Soren zignorował pozbawiony zrozumienia ton jasnowłosego. Wyciągnął z drewnianego pudełka kolejną bombkę i podniósł ją do poziomu oczu, z zadowoleniem oceniając pomarańczowe zdobienia.

Ocieplimy twój wizerunek – oznajmił spokojnie, wieszając bombkę na jednej z gałęzi, tuż obok kryształowej figurki. Przedstawiała mężczyznę bez twarzy trzymającego w dłoniach herb z gronostajem. – Wszyscy zaczynają już czuć świąteczną atmosferę.

Casimir postukał palcami o blat biurka.

Świąteczna atmosfera nie zwalnia nikogo z obowiązków – zauważył, spoglądając kątem oka na piętrzący się na nim stos papierów. Każdy dokument musiał tego dnia przeczytać. Jakby tego było mało, co najmniej połowa wymagała jego akceptacji i podpisu, a druga odrzucenia i podania sensownego powodu, dlaczego tak się stało. Miał naprawdę dużo pracy, a obecność Sorena, który pojawił się w jego gabinecie z nie jedną, ale aż czterema skrzynkami fikuśnych ozdób, wcale nie pomagała mu w utrzymaniu skupienia.

czwartek, 3 grudnia 2020

"Grudniowe kwiaty" K. WIlczyńska | Wyd. Czwarta Strona

Nadszedł grudzień, a więc czas sięgnąć po jedną z siedmiu świątecznych książek wydawnictwa Czwarta Strona. W tym roku moim pierwszym wyborem są Grudniowe Kwiaty autorstwa Karoliny Wilczyńskiej. W ostatnie święta także miałam przyjemność czytać książkę tej pisarki i pamiętam, że historia jej bohaterów nawet mi się podobała. Jak będzie w tym roku?

wtorek, 24 listopada 2020

"Berło ziemi" A. C. Gaughen | Wyd. Uroboros

Mam wrażenie, że sięgając po „Berło ziemi” spodziewałam się… czegoś nieco innego. Zakładałam, że będzie to kolejna książka w klimacie fantasy, której główna bohaterka okaże się silną, dumną i gotową bronić swoich racji dziewczyną, a sama fabuła zostanie oparta na spiskach, królewskim przepychu i silnie zaakcentowanym wątku miłosnym. Po lekturze muszę przyznać, że zostałam bardzo zaskoczona. Zastanawiam się tylko, czy na pewno pozytywnie.

niedziela, 22 listopada 2020

"Szklany mag" Charlie N. Holmberg | Wyd. Kobiece

Przyznam, że osobiście często mam problem z krótkimi książkami. Zawsze mam wrażenie, że takie historie dałoby się opowiedzieć wolniej, dokładniej, subtelniej. Trochę jak z wierszami, którym raz wystarczą zaledwie dwie linijki, aby uderzyć czytelnika w samo serce, a innym potrzebują mnóstwo papieru, aby wyrazić to, co owo serce czuje. Obawiałam się, że tak samo będzie w przypadku Szklanego maga. Że to będzie wiersz, który będzie chciał wyrazić wiele, ale w zbyt małej ilości słów. Papierowy mag stał pod tym względem na skraju wysokiej przepaści, balansował, ale jakimś cudem udało mu się utrzymać. Czy Szklany mag poszedł w jego ślady?

wtorek, 17 listopada 2020

"Pocałunek zwycięzcy" Erin Beaty | Wyd. Jaguar

Na wstępie warto zaznaczyć, że ta recenzja najpewniej nie będzie zbytnio obiektywna. Uwielbiam Pocałunek zdrajcy i Pocałunek szpiega i od bardzo dawna czekałam na polskie wydanie Pocałunku zwycięzcy. Od samego początku nastawiałam się ponadto na to, że trzeci, wieńczący trylogię tom, pokocham całym swym czytelniczym sercem. Czekałam na zapowiedź tej części, a kiedy w końcu się pojawiła, odliczałam dni do premiery. Nie przesadzę, jeśli napiszę, że to jedna z moich ulubionych książkowych serii! I wiecie co? Po poznaniu zakończenia, moje zdanie wciąż pozostaje takie same. Uwielbiam tę trylogię!

sobota, 14 listopada 2020

"Kobieta w czerni" Kerry Wilkinson | Wyd. Dragon

 

Kobieta w czerni” to moja pierwsza książka autorstwa pisarki i dziennikarki, Kerry Wilkinson. Lubię czasem sięgnąć po coś innego niż fantastykę, a wtedy z reguły pada na książki obyczajowe, romanse lub właśnie kryminały. Tym razem padło na thriller. Czy jestem zadowolona z tej „fantastycznej” odskoczni? Cóż… Z jednej strony tak, z drugiej… ciężko powiedzieć.

sobota, 24 października 2020

"Księgi zapomnianych żyć" Bridget Collins | Wyd. Czwarta Strona

Zaczynając tę recenzję, a właściwie ją planując, zastanawiałam się, do czego najlepiej porównać lekturę „Ksiąg zapomnianych żyć”. Stwierdziłam wtedy, że najbliżej jej czekoladzie. Dlaczego? Bo ta książka jest trochę tak, jak czekolada. Nowa, dopiero pojawiająca się na rynku, mleczna czekolada, której komuś nie było jeszcze dane spróbować, ale ci, którzy dostąpili owego zaszczytu, zdążyli wychwalić ją pod niebiosa, twierdząc, że każdy powinien jej spróbować. I pewnego dnia ten ktoś, kto jeszcze nie miał jej w ustach, postanawia po nią sięgnąć. Tyle że zamiast mlecznej czekolady, trafia na taką z dodatkami. Jest pyszna, nawet bardzo. Tylko że liczył na coś zupełnie innego. Smak czekolady zastąpił smak dodatków.

poniedziałek, 19 października 2020

"Czarnoksiężnik z Ognistej Góry" S. Jackson I. Livingstone | Wyd. FoxGames

 

Odkąd pamiętam, a raczej odkąd odkryłam istnienie gier RPG (role-playing games), marzyłam, aby kiedyś wziąć w takowej udział. Kiedy więc dowiedziałam się o istnieniu książek paragrafowych, wiedziałam, że jakaś koniecznie musi się znaleźć w moich rękach. Padło na „Czarnoksiężnika z Ognistej Góry”. Jednoosobową grę fabularną od grupy wydawniczej Foksal.

niedziela, 11 października 2020

"W butach Valerii" Elisabet Benavent | Wyd. Kobiece

 

Co mogę powiedzieć na samym początku tej recenzji? Przeczytałam kolejną książkę, która wzbudziła moją konsternację. Znów nie mam bladego pojęcia, co myślę o historii, którą dane mi było poznać. Czy mi się podobała, bo przeczytałam ją w ciągu dwóch dni, czy wręcz przeciwnie, mam do niej negatywny stosunek, bo pojawiło się wiele rzeczy, które wywoływały na mojej twarzy wszelkiego rodzaju grymasy? Cóż… Spróbuję odpowiedzieć na to pytanie zarówno wam, jak i samej sobie w poniższym tekście.

niedziela, 4 października 2020

"Księżycowe Miasto" Sarah J. Maas | Wyd. Uroboros

Dużo czasu zajęło mi przeczytanie Księżycowego Miasta. Podzielona na dwie części, obszerna książka, sprawiła, że spędziłam z nią o wiele więcej wieczorów, niż początkowo zakładałam. Cieszę się jednak, ponieważ szał związany z premierą zdążył już minąć i mogę teraz porozmawiać z wami o tej książce na spokojnie, bez świadomości, że tego samego dnia oprócz mojej, pojawi się jeszcze dziesięć podobnych recenzji i ta konkretna zginie gdzieś w tłumie. Dlaczego? Bo nie chciałabym, aby zginęła. Tak samo, jak nie chciałabym, aby w tłumie innych książek zginęło Księżycowe Miasto.

piątek, 18 września 2020

"Na zawsze, ale z przerwą" Taylor Jenkins Reid

Z twórczością Taylor Jenkins Reid spotykam się nie po raz pierwszy. Czytałam napisane przez nią „Siedmiu mężów Evelyn Hugo”, a także „Daisy Jones&The Six”. Polubiłam się z jej stylem, umiejętnością przedstawiania bohaterów w taki sposób, że po przeczytaniu wspomnianych wyżej książek, byłam święcie przekonana, że nie ma opcji, aby autorka opisywała fikcyjne postacie. Tym bardziej teraz, kiedy dostałam możliwość zapoznania się z pierwszą wydaną historią autorki – jej debiutancką książką – nie mogłam odpuścić takiej okazji. Byłam bardzo ciekawa, od czego zaczynała amerykańska powieściopisarka, która obecnie jest jedną z bardziej pożądanych przez świat czytelniczy autorek.

czwartek, 17 września 2020

"Najgłośniej krzyczy serce" Martyna Senator | Wyd. WeNeedYa

Spotkałam się z opiniami, że książka Martyny Senator „Najgłośniej krzyczy serce” była czytelnikom potrzebna. Że powinien ją przeczytać każdy, zarówno ten, kto spotkał się z podobnym traktowaniem, co bohaterowie, jak i ten stojący po drugiej stronie barykady, niemogący pojąć, co czuje dręczona osoba. Że potrzebna była książka, która w przystępny sposób poruszy temat przemocy psychicznej i fizycznej wśród młodych, zastraszanych osób.

Czy faktycznie książka była potrzebna?

środa, 16 września 2020

"Małe Licho" Marta Kisiel | Wyd. Wilga

 

Może na początku tej recenzji zaznaczę, że choć wiele słyszałam o Marcie Kisiel i jej serii o Małym Lichu. Nigdy jakoś nie miałam głowy, aby sięgnąć po książki opowiadające o chłopcu, który okazuje się pół-człowiekiem, pół-widmem i przeżywa wiele ciekawych, ale niebezpiecznych przygód. Nie miałam pojęcia, o czym są książki. Myślałam, że są kierowane nie tyle głównie, co przede wszystkim do o wiele młodszego czytelnika i się w nich nie odnajdę. Kiedy więc dostałam propozycję, aby zapoznać się z trzecią częścią przygód Bożydara Antoniego Jagiełłka, postanowiłam nadrobić serię i od razu sięgnąć po pierwszą część Małego Licha. I cóż mogę powiedzieć. Zakochałam się.

środa, 9 września 2020

"Nowy układ" Kinga Litkowiec | Wyd. WasPos


Dzisiaj przychodzę do was z recenzją drugiego tomu serii „Demony z Los Angeles”, a więc „Nowym układem”. Kinga Litkowiec wyszła swoim czytelnikom naprzeciw, serwując im kolejną porcję namiętności i niebezpieczeństwa. Czy w tym „układzie” znalazło się jednak miejsce na sensowną fabułę i rozwój bohaterów? Przekonajmy się.

niedziela, 30 sierpnia 2020

"Pięć lat z życia Dannie Kohan" Rebecca Serle | Wyd. Czwarta Strona



Choć „Pięć lat z życia Dannie Kohan” to pierwsza książka autorstwa Rebecci Serle, po którą sięgnęłam, jest to równocześnie książka wydawana przez Czwartą Stronę, a tej ufam niemalże bezgranicznie, jeśli chodzi o przyjemne w odbiorze lektury.

czwartek, 20 sierpnia 2020

"Sucinum" Camille O'Naill | Wyd. WasPos


Kolejnej osobie z wattpadowego świata udało się zadebiutować na książkowym rynku. Cieszy mnie to niesamowicie, zwłaszcza że niejednokrotnie wspominałam, że z całego serca wspieram osoby, które spełniają swoje marzenia o wydawaniu książek. Takich osób jest coraz więcej – autorów, którzy mogą trzymać w dłoniach swoje powieści i dzielić się nimi z czytelnikami.

poniedziałek, 27 lipca 2020

"Dzień rozrachunku" John Grisham | Wyd. Albatros

 
Miałam spore oczekiwania, jeśli chodzi o tę konkretną książkę. Liczyłam na wciągającą fabułę, ciekawe i zaskakujące zwroty akcji, a także bohaterów, z którymi będę mogła sympatyzować. Miałam nadzieję, że John Grisham wzbudzi we mnie tak duże zainteresowanie, że nie będę potrafiła odłożyć „Dnia rozrachunku”, póki nie dowiem się, jakie jest jego zakończenie. Czy autorowi się to udało? Cóż... Poniekąd.

czwartek, 23 lipca 2020

"Odrodzeni" Colleen Houck | Wyd. We Need Ya



Przebudzonych” Colleen Houck czytałam już jakiś czas temu. Studia, sesja i obrona licencjatu pochłonęły sporą część mojego czasu, więc dopiero teraz przychodzę do was z recenzją drugiej części tej egipskiej serii. Jako że udało mi się w końcu znaleźć chwilę, aby skończyć „Odrodzonych”, mogę podzielić się z wami opinią na temat kolejnej książki autorki. Czy ta część podobała mi się tak samo, jak pierwsza?

niedziela, 12 lipca 2020

"Daisy Jones&The Six" Taylor Jenkins Reid | Wyd. Czwarta Strona

 
Jeśli mam być szczera, tę recenzję mogłabym skondensować do jednego słowa, a właściwie prośby: CZYTAJCIE. Czytajcie Daisy Jones&The Six, bo ta książka jest warta tego, aby sięgnęło po nią jak najwięcej osób. Dlaczego? Jest wiele powodów, które postaram się wam przybliżyć w tej recenzji.

Daisy Jones wraz z grupą The Six wspięli się na sam szczyt kariery… by w pewnej chwili nieoczekiwanie zniknąć ze sceny. Nikt nie wiedział, jak doszło do rozpadu kultowego zespołu. Nic nie wskazywało, aby członkowie The Six, czy sama Daisy Jones, mieli dość świata, który przyjął ich z otwartymi ramionami. Jak to się stało, że ludzie, którzy zdobyli sławę, ni z tego, ni z owego postanowili zniknąć??

czwartek, 25 czerwca 2020

"Lista, która zmieniła moje życie" Olivia Beirne | Wyd. Albatros

 

Georgia nie lubi zmian. Gdy jednak jej siostra, Amy, zaczyna chorować i prosi dziewczynę o przysługę, ta nie zamierza odmówić. Pragnąc zrobić co w jej mocy, aby uszczęśliwić ukochaną siostrę, Georgia podejmuje się trudnego wyzwania. Ma za zadanie odhaczyć wszystkie punkty z „Listy Rzeczy Do Zrobienia Przed Trzydziestką”, którą przygotowała dla niej Amy. Dostaje na to czas do swoich urodzin, które wypadają za kilka miesięcy. Problem w tym, że zadania z listy nie są tak proste do wykonania, jak mogłoby się wydawać. Znajdują się na niej takie pozycje jak „skok ze spadochronem”, czy, o zgrozo, „upieczenie idealnego biszkoptu”.

sobota, 20 czerwca 2020

"Nie mój dług" Kinga Litkowiec | Wyd. WasPos


 
I znów sięgnęłam po erotyk. Podoba mi się, że ostatnimi czasy decyduje się czytać różne gatunki książek. Do każdej mogę podejść z zupełnie nowym, nieznanym mi nastawieniem. Nie mam pojęcia czego się spodziewać, nie nastawiam się na nic konkretnego i mogę odkrywać historię taką, jaka jest, a nie taką, jaką chcę, aby była. Z takim podejściem sięgnęłam po książkę Kingi Litkowiec „Nie mój dług”. Czy moje nastawienie się zmieniło? I to bardzo.

czwartek, 11 czerwca 2020

"Pokaż mi" Marcel Moss | Wyd. Filia

 

Chyba jeszcze nigdy żadna książka z pogranicza erotyku i kryminału nie wzbudziła we mnie równie sprzecznych emocji. „Pokaż mi” to szokująca, wbijająca w fotel, a przede wszystkim bardzo dobrze napisana pozycja, którą nie łatwo będzie mi opisać w kilku słowach. Marcel Moss zwraca w niej bowiem uwagę na problemy, z którymi spotyka się wielu z nas. Mam tu na myśli niejakie „znudzenie stabilizacją”. Większość ludzi szybko przestaje doceniać to, co ma. Z czasem każdy zaczyna utwierdzać samego siebie w przekonaniu, że zasługuje na więcej. Zasługuje bardziej. Wmawia sobie, że jeśli nie zaryzykuje, nigdy nie będzie usatysfakcjonowany. Zapomina tylko o tym, że każda decyzja niesie za sobą długofalowe konsekwencje.

środa, 27 maja 2020

"Czarny Mag" Rachel E. Carter | Wyd. Uroboros | Podsumowanie serii


Są takie książki, do których długo trzeba się przekonywać. Są i takie, które czytelnik uwielbia, ale na przykład nie przypadły mu do gustu ich kontynuacje. A to, bo zostały słabiej napisane, a to, bo bohaterowie stracili na wyrazie, czy fabuła zwyczajnie przestała się kleić. Zdarza się. W końcu nawet najlepsi autorzy mają na swoich kontach nieco gorsze dzieła literackie. Wiele słyszy się o sławetnej „klątwie drugiego tomu”, czy kontynuacjach powstających tylko ze względu na popularność poprzednich części. Pisarze mają przed sobą nie lada wyzwanie, chcąc zainteresować czytelnika nie jednym, nie dwoma, ale trzema, czy właśnie, jak w przypadku Czarnego Maga, czterema tomami serii. Nie sztuką jest bowiem napisać tekst. Sztuką jest napisać go tak, aby czytelnik dotarł do finalnego tomu i po jego przeczytaniu, mógł z czystym sumieniem oznajmić, że wciąż uwielbia daną tetralogię.
Nawet nie wiecie, jak się cieszę, że należę właśnie do takich czytelników.
Zakochałam się w serii Czarnego Maga. I jako że jestem już po wszystkich czterech książkach, postanowiłam przyjść do was z podsumowaniem tej jakże genialnej serii.

środa, 20 maja 2020

"Oczy ciemności" Dean Koontz | Wyd. Albatros

 

Dawno nie czytałam książki, której fabuła opierałaby się na wątku paranormalnym. Brakowało mi tego typu lektury, więc kiedy tylko otrzymałam taką możliwość, z przyjemnością, a także pewnymi konkretnymi oczekiwaniami, sięgnęłam po „Oczy ciemności” Deana Koontza. Warto przy tym zaznaczyć, że choć książka przeszła niejaką modernizację, nie jest to bynajmniej wydawnicza nowość. Thriller ten miał swoją premierę już w 1981 roku, aczkolwiek nie zyskał wtedy zbyt dużej popularności. Teraz, w roku 2020, wydawnictwo Albatros zdecydowało się na jego wznowienie. Dlaczego? Głównie z powodu teorii spiskowych zakładających, że autor „Oczu ciemności” zdołał przewidzieć nadchodzącą pandemię koronawirusa. Dziwnym wydaje się bowiem fakt, że wirus „Wuhan 400” pojawił się w książce prawie czterdzieści lat przed aktualnymi wydarzeniami.
Jak więc historia Deana Koontza ma się do obecnej sytuacji? Czy faktycznie pisarz wiedział, co się wydarzy? Przekonajmy się...

sobota, 16 maja 2020

"Przebudzeni" Colleen Houck | Wyd. WeNeedYa

 
Miewałam już różne przygody z literaturą młodzieżową. Niekiedy przypadała mi do gustu i miałam ochotę od razu sięgnąć po kolejną książkę z tego gatunku, innym razem dana pozycja potrafiła zrazić mnie do siebie do tego stopnia, że przez długi czas nie wyobrażałam sobie sięgnąć po kolejną. Niemniej jednak literaturę młodzieżową czytałam, czytam i z pewnością dalej będę czytać, bo zdarzają się historie, które nawet mnie potrafią zaskoczyć tym, jak dobrze zostały napisane. Niektóre z nich przekonują mnie do siebie stylem autora, inne fabułą, a jeszcze inne świetnie wykreowanymi bohaterami czy relacjami, jakie między nimi zachodzą. Jak było więc w przypadku „Przebudzonych” Colleen Houck? Przekonajmy się...

piątek, 10 kwietnia 2020

"Recepta na szczęście" Agata Przybyłek | Wyd. Czwarta Strona



Recepta na szczęście” to druga część serii zapoczątkowanej przez książkę „Tak smakuje miłość”, a zarazem druga opowieść Agaty Przybyłek, z którą się zapoznałam. Jakkolwiek nie czytałam wspomnianej „miłości”, w listopadzie tamtego roku miałam okazję zapoznać się ze świąteczną historią autorki pt.: „Bądź moim światłem”. Książka podobała mi się do tego stopnia, że teraz postanowiłam dać szansę najnowszej historii pani Przybyłek. Czy się zawiodłam? Ani trochę.

wtorek, 7 kwietnia 2020

"Kratki się pani odbiły" Jacek Galiński | Wyd. W.A.B.


Po raz kolejny Zofia Wilkońska zawojuje światem. Tym razem jej przygoda zacznie się w więzieniu dla kobiet. Zdawałoby się, że takie miejsce potrafi złamać nawet najsilniejszy charakter i biedna pani Zofia nie podoła wyzwaniu… Cóż… ktoś tu chyba jeszcze nie wie, jak niebezpieczne mogą być na pozór niegroźne, ale jakże szalone emerytki.

piątek, 3 kwietnia 2020

"Ostatnia godzina" A. Bartłomiejczyk, M.Gajewska | Wyd. WasPos

 
Przyznaję, że bardzo ciężko jest mi pisać tę recenzję. Dawno nie miałam tak mieszanych uczuć odnośnie do żadnej książki, a ponieważ zawsze, gdy piszę jakąś opinię, staram się zachowywać szeroko pojęty obiektywizm, trochę trwało, nim zabrałam się do recenzji akurat tej konkretnej pozycji. „Ostatnia godzina” ma bowiem do zaoferowania naprawdę wiele. A jak niestety wiadomo, im więcej masz do zaoferowania, tym więcej rzeczy może pójść nie tak...

poniedziałek, 23 marca 2020

"Syn mafii" Samanta Louis | Wyd. WasPos | Patronat


Salvatore Costello jest dziedzicem rodziny mafijnej. Wraca do Nowego Jorku, aby przejąć obowiązki po nieżyjącym ojcu. Nie to jest jednak jego głównym celem. Mężczyzna ma tajemnicę, którą dzieli z niejaką Audrey Davis, kobietą, która za wszelką cenę próbuje zniknąć mu z oczu. Choć ta spotyka się aktualnie z bossem rodziny Costello – Lorenzo – wciąż nie może zapomnieć o jej prawowitym dziedzicu – Salvatore. Osiem lat wcześniej, byli ze sobą silnie związani… Dość silnie, aby teraz mężczyzna pragnął za wszelką cenę odzyskać Audrey.
Kochają się, a zarazem nienawidzą. Oboje mają przy tym swój czynny udział w półświatku. Czy może z tego wyjść cokolwiek dobrego?

czwartek, 19 marca 2020

"Była sobie rzeka" Diane Setterfield | Wyd. Albatros


Są takie książki, które chcemy przeczytać, bo obiecują nam wiele akcji, rozbudowane wątki, a także fabułę tak wciągającą, że nie będziemy mogli się od niej oderwać. Pojawiają się też jednak książki, które są inne, wyjątkowe na swój własny, niecodzienny sposób. „Była sobie rzeka” kwalifikuje się właśnie jako jedna z nich. Urzeka swoim spokojem, niecodziennością. Czymś, co bardzo ciężko opisać, bo zwyczajnie pojawia się, gdy człowiek nie czyta, a zaczyna „czuć” daną opowieść. Kiedy zbyt późno orientuje się, że w niej zatonął.

sobota, 7 marca 2020

"Mój ukochany wróg" Karolina Głogowska | Wyd. W.A.B.

 
[Zaczyna się od przelotnych spojrzeń. Krótkich, niby przypadkowych. Potem nawiązuje się luźna rozmowa. Zamieniają kilka słów. On, choć jest jej szefem, zachowuje się jakby już stał się jej najlepszym przyjacielem, powiernikiem każdego sekretu. Krótki dialog zmienia się w kilkugodzinną konwersację. Przelotna znajomość szybko ewoluuje w zażyłą relację. Jej wydaje się, że w końcu spotkała swój ideał: mężczyznę, który w każdej chwili poda jej pomocną dłoń, człowieka, który ją wesprze, rozbawi, sprawi, że poczuje się kochana jak jeszcze nigdy dotąd. On traktuje ją niczym księżniczkę, zwraca się do niej czule, opiekuje się nią… uzależnia. Przyzwyczaja do swojej obecności, do każdego jego oddechu. Bez niego czuje się, jakby była niekompletna. Jakby straciła najważniejszy fragment życiowej układanki. Pusta, bezwartościowa.
Gdy orientuje się, że nie na tym powinna polegać miłość, jest już za późno. Mężczyzna zna już każdą jej tajemnicę. Każdą słabość, którą wykorzysta przeciwko niej.
Bo ona już nie należy do siebie… Należy do niego.]

środa, 5 lutego 2020

"Pierwsza krew" Cedric Sire | Wyd. Dragon


Jaki jest największy plus sięgania po kolejne książki tego samego autora? Czytelnik wie, czego może się spodziewać i to pomaga mu zadecydować, czy interesuje go dana pozycja, czy może jednak wolałby ją sobie odpuścić. W przypadku „Pierwszej krwi” spotkałam się z tą pierwszą sytuacją, ponieważ wprost nie mogłam się doczekać, aby przeczytać kolejną część historii komisarz Evy Svarty. Dawno żaden autor tworzący kryminały nie zainteresował mnie do tego stopnia swoją fabułą ani bohaterami. Całe szczęście, że po przeczytaniu „Gorączki i krwi” miałam pod ręką „Pierwszą krew”. Nie patrząc na inne czekające na mnie powieści, od razu sięgnęłam po kolejną historię Sire Cedrica. Czy mnie nie zawiodła? Ani trochę.

niedziela, 26 stycznia 2020

"Gorączka i krew" Cedric Sire | Wyd. Dragon



Gdy zgadzam się wziąć książkę do recenzji, zawsze moją największą obawą jest to, że zawiodę się na treści. Nawet jeśli opis danej pozycji mnie zainteresuje, istnieje duże prawdopodobieństwo, że finalnie historia opowiedziana przez autora nie przypadnie mi do gustu lub zostanie opisana w sposób, który nie zachęci mnie do dalszego czytania, czy sięgnięcia po kontynuacje. Na szczęście w przypadku „Gorączki i krwi” Sire’a Cedrica było zupełnie odwrotnie. Książka zachwyciła mnie do tego stopnia, że niemal od razu sięgnęłam po kontynuację. Co w niej jednak takiego wyjątkowego? Dowiecie się, czytając tę recenzję do końca.

sobota, 18 stycznia 2020

"Cudzoziemka" B.M.W. Sobol | Wyd. Novae Res


Ciężko pisać recenzje książek autorów, z którymi ma się kontakt. Głównie dlatego, że zawsze opowiada się im o powieściach na bieżąco, wymieniając uwagi, czy sugestie na przyszłość. Przyznaję, że właśnie tak było i w tym przypadku, bo z B.M.W. Sobol zdarzyło mi się zamienić kilkukrotnie parę słów i to jeszcze zanim w ogóle skończyłam czytać „Cudzoziemkę”. Teraz jednak, gdy jestem już po lekturze, a co za tym idzie, wiem, w którą stronę poszła fabuła, mogę rozpatrzeć, co sądzę o tej książce w nieco szerszym kontekście. Jakie są więc moje odczucia?